Podopieczni Grzegorza Bonina wracają na właściwe tory. Tydzień temu, biało-zieloni zagrali bardzo dobrze taktycznie z Podhalem Nowy Targ i odnieśli zasłużone zwycięstwo. Tak samo było w sobotę. Świdniczanka to beniaminek, jednak zespół ma w składzie wielu doświadczonych zawodników, którzy są ograni na szczeblu centralnym.
Początek meczu był wyrównany, nasi piłkarze uważnie grali w obronie, licząc na szybkie kontry. Już w 14 minucie Chełmianka pokazała, że chce gra o pełną pulę. Jakub Bednara, po wygraniu pozycji, zagrał piłkę na prawą stronę do Piotra Piekarskiego, który dośrodkował futbolówkę w pole karne. Tam przytomnie przedłużył dośrodkowanie Paweł Ofiara, a akcję wykończył pewnym strzałem z około 5 metrów niezawodny Bartłomiej Korbecki. To była pierwsza bramka biało-zielonych zdobyta na wyjeździe.
Gospodarze od razu ruszyli do odrabiania strat, jednak tylko dwa razy poważniej zagrozili bramce strzeżonej przez Jakuba Grzywaczewskiego. Najpierw, w zamieszaniu podbramkowym, kilkakrotnie próbowali strzałów, ale trafiali w naszych obrońców. Kilka minut później lecącą w stronę bramki piłkę, wybił z sprzed linii bramkowej Paweł Ofiara. Wydawało się, że do przerwy wynik nie ulegnie zmianie, ale wtedy znakomicie zachował się Bartek Korbecki. Będąc na linii pola karnego, otrzymał dalekie podanie, zmylił zwodem obrońcę Świdniczanki i pewnym strzałem tuż przy słupku pokonał Pawła Sochę. Była druga minuta doliczonego czasu gry, a Chełmianka prowadziła już 2:0.
W drugiej połowie, gospodarze ruszyli do ataku. Przez długi czas „bili głową w mur”. Dopiero w 73 minucie, Michał Zuber strzałem z około 22 metrów pokonał bramkarza Chełmianki.
Ostatnie słowo ponownie należało do gości. W 89 minucie, najlepszy tego dnia na boisku Bartłomiej Korbecki wyprowadził klasyczny kontratak. Zagrał do Jakuba Karbownika, który precyzyjnie przymierzył z około 20 metrów ustalił wynik spotkania na 3:1 dla biało-zielonych.
Chełmianka odniosła zasłużone zwycięstwo, powiększając swój dorobek do 9 punktów. Teraz podopiecznych Grzegorza Bonina czeka trudny mecz u siebie z Siarką Tarnobrzeg. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 9 września o godzinie 16:00. Emocji na pewno nie zabraknie, tym bardziej, że ostatnie cztery spotkania z zespołem z Tarnobrzega zakończyły się zwycięstwami Chełmianki.
Świdniczanka – CHEŁMIANKA 1:3 (0:2), widzów około 300, sędziował Kamil Chmielewski (Warszawa)
Chełmianka: Grzywaczewski – Wiatrak, Piekarski, Stępień, Ofiara, Nowak (75’ Groborz), Pendel, Bednara, Marchuk (62’ Karbownik), Korbecki, (90’Konojacki), Mroczek (75’ Knap)
Żółte kartki: Grzywaczewski, Wiatrak, Piekarski, Mroczek