W sobotę 8 marca Chełmianka zmierzy się w pierwszej ligowej rywalizacji z Wisłoką Dębica. Dla biało-zielonych to – po przełożeniu wyjazdowego meczu z Avią Świdnik – inauguracja rundy wiosennej.
Chełmianka swój pierwszy mecz miała rozegrać 1 marca. Niestety, ze względu na zły stan murawy w Świdniku spotkanie zostało przełożone 26 marca. Z tego względu podopiecznym Grzegorza Bonina na inaugurację rundy wiosennej przyszło poczekać nieco dłużej niż pozostałym zespołom.
W sobotę 8 marca do Chełma przyjedzie zespół Wisłoki Dębica. W minionej kolejce zawodnicy z Podkarpacia zanotowali porażkę na własnym boisku ulegając rezerwom kieleckiej Korony 2:0. Dlatego teraz do Chełma przybędą wyjątkowo zdeterminowani oraz z chęcią zatarcia złego wrażenia z pierwszego meczu. Piłkarze Chełmianki mają tego świadomość.
– Wiemy, że Wisłoka ma wartościowych zawodników, na których należy uważać. Co do tego nie ma wątpliwości. Mecze z tym zespołem nigdy nie są łatwe. Musimy pamiętać, że pierwsze spotkanie w tej rundzie Wisłoka przegrała, dlatego z pewnością będą chcieli zapunktować, by poprawić swój dorobek. Spodziewamy się wysokiej agresywności z ich strony i dużo bezpośredniej gry – mówi Michał Kobiałka, pomocnik biało-zielonych.
Jak było w poprzednim spotkaniu?
W minionej rundzie zespoły mierzyły się ze sobą na stadionie w Dębicy. Wówczas lepsi byli gracze Chełmianki, choć Wisłoka również mogła przechylić szalę na swoją korzyść. Mecz rozpoczął się od gola Bartłomieja Korbeckiego, który wpisał się na listę strzelców już w drugiej minucie gry. W 20. minucie spotkania do wyrównania doprowadził natomiast Krzysztof Żmuda.
Po zmianie stron sporo ożywienia w szeregi Chełmianki wniósł wprowadzony na boisko w przerwie Krystian Mroczek. To on w 80. minucie spotkania posłał piłkę do bramki Wisłoki i wyprowadził ekipę z Chełma na prowadzenie. Wynik na 3-1 dla Chełmianki ustalił Bartłomiej Korbecki, który wykorzystał podanie Oliwiera Konojackiego i zdobył swojego drugiego gola w tym spotkaniu.
Sytuacja w tabeli
Wisłoka Dębica plasuje się obecnie na szóstej pozycji w tabeli Betclic III ligi grupy IV. Zawodnicy z Podkarpacia mają 19 rozegranych spotkań i 32 punkty na koncie. Ich bilans bramek to 42 do 25. Gracze Wisłoki zanotowali dotąd 10 zwycięstw, 2 remisy oraz 7 porażek.
Chełmianka zajmuje siódmą pozycję z takim samym dorobkiem punktowym, jak Wisłoka (32 oczka). Podopieczni trenera Bonina mają jednak jeden mecz rozegrany mniej (przełożone spotkanie z Avią). Bilans bramkowy Chełmianki to 40 do 26. Biało-zieloni mają na koncie 10 zwycięstw, 2 remisy oraz 6 porażek.
Najlepsi strzelcy
W szeregach Chełmianki Chełm najlepszym strzelcem pozostaje oczywiście Bartłomiej Korbecki, który ma na swoim koncie 10 trafień. Sześć bramek zdobył Dawid Kasprzyk, a pięć razy piłkę do bramki rywali kierował Maxim Kventsar.
Najwięcej bramek dla Wisłoki zdobył z kolei Mateusz Geniec, który dziewięciokrotnie trafiał do siatki. Sześcioma golami mogą pochwalić się Dominik Kulon oraz Kacper Maik, natomiast pięć trafień zaliczył Damian Łanucha.
Dzień meczowy
Mecz pomiędzy Chełmianką a Wisłoką Dębica odbędzie się 8 marca o godzinie 13:00 na obiekcie treningowym przy ul. Ceramicznej. Z okazji Dnia Kobiet panie, które zechcą przyjść na mecz, będą mogły wejść na trybuny za darmo. Na stadion można dojechać z kolei Chełmskimi Liniami Autobusowymi (linie 2 i 9).
Zachęcamy również, aby prywatne samochody parkować na znajdującym się niedaleko boiska parkingu Chełmskiego Centrum Aktywności Gospodarczej.