Pierwszy zespół przegrał w Nowym Targu, a w ślady “jedynki” poszły również rezerwy. Punkt wywalczyli za to juniorzy.
Zespół juniorów, prowadzony przez Pawła Fornala zremisował 1-1 z mocnym Podlasiem Biała Podlaska w ramach I Ligi Wojewódzkiej B1 Junior Młodszy. Gola na wagę jednego punktu dla Chełmianki zdobył w ostatniej minucie gry Mateusz Kędzia, który popisał się indywidualną akcją.
– Bardzo cenny remis z jedną z najlepszych drużyn w I wojewódzkiej lidze juniorów młodszych. Przez większość spotkania Podlasie miało optyczną przewagę, jednak po stracie bramki bardziej zaryzykowaliśmy i zaczęliśmy tworzyć sytuacje, choć brakowało konkretów. W końcówce meczu indywidualną akcją popisał się jednak Mateusz Kędzia, który minął trzech rywali i dał nam remis. Całej drużynie należą się brawa za walkę oraz charakter – powiedział po meczu Paweł Fornal, opiekun zespołu juniorów.
Porażka rezerw
Bez punktów z wyjazdowego meczu wracają natomiast rezerwy Andrzeja Krawca. W ramach spotkania chełmskiej klasy okręgowej “dwójka” uległa zespołowi GKS Łopiennik 4:3. To zaskoczenie, ponieważ drugi zespół biało-zielonych plasuje się w czołówce stawki, natomiast GKS Łopiennik okupuje dolną część tabeli.
– Za nami dziwny mecz. Praktycznie wszystkie sytuacje, które stworzyli sobie gospodarze zakończyły się golem. Trzy z nich to stałe fragmenty gry. Nam zabrakło przede wszystkim pomysłu, byliśmy statyczni w ofensywie. Po meczu powiedziałem chłopakom, że musimy z tej rywalizacji wyciągnąć wnioski, bo to już kolejne spotkanie, gdzie zespół przeciwnika staje bardzo nisko, a my bijemy głową w mur – mówi szkoleniowiec rezerw Chełmianki.
– Zdaję sobie sprawę, że mamy bardzo młody skład i czasem takie sytuacje się po prostu zdarzają, ale musimy zrobić, by takich dziwnych spotkań rozgrywać, jak najmniej. Na pewno liczyliśmy, że wyciśniemy z tego starcia dużo więcej. Jestem jednak pewien, że za chwilę wrócimy do naszej normalnej, dobrej gry – kończy Andrzej Krawiec.
Chełmianka II wystąpiła w następującym składzie: Wereszczynski, Urbański, Pendel, Jaroszek, M. Jeż, Fronc (60. Oszwa), Luchowski Lewenda (70. Roczon) Krawiec, Koziński, Konojacki.
Gole dla naszego zespołu zdobyli: Konojacki x2 oraz Pendel.